Wieczór z Anią i Michałem
Cześć!
Dzisiaj zaszalałam z ilością zdjęć jak możecie zobaczyć, zjeżdżając w dół! Ale inaczej się po prostu nie dało. Od wczoraj jest we mnie tyle emocji, że nie mogę się na niczym innym skupić niż na zdjęciach. Chciałam Wam je pokazać jak najszybciej, ponieważ wtedy choć w małym procencie zrozumiecie co czuję.
Przedstawiam Wam Anię i Michała - najbardziej fotogeniczą parę świata! Mieliśmy wiele pomysłów przed przystąpieniem do sesji. Zdjęcia w ich wspólnej kawiarni (ale została zamknięta), później zdjęcia na motocyklu (został sprzedany) i w końcu sesja w samochodzie ze światłami miasta. A pod koniec jeszcze samochód się zepsuł, więc musieliśmy znowu poczekać. Ciągnęło się to za nami dość długo, ale absolutnie nie żałuję! Wręcz przeciwnie, mogłoby się przedłużać i przedłużać. Bo gdybym wiedziała, że czeka na mnie TAKI efekt nie wahałabym się podjąć tej decyzji. Praca z nimi to czysta przyjemność. Rozmowa, rozumienie się bez słów, wspólna przygoda. Nie musiałam robić nic oprócz naciskania spustu migawki, ponieważ oni sami tworzyli te zdjęcia. A dokładniej ich miłość. Aż sama im zazdroszczę, że nie mam takich zdjęć! Kiedyś na pewno skuszę mojego chłopaka na podobną ewentualność i sami zrobimy takie zdjęcia.
W końcu czuję, że fotografia to jest to, co chcę robić. Szczególnie tworzenie magicznych chwil z dwójką zakochanych osób. Całkiem niedawno, gdy czytałam osobiste refleksje fotografów nt. robienia zdjęć narzeczonym lub Parom Młodym nie wiedziałam czym jest podyktowane ich podekscytowanie. Teraz już wiem, chociaż nie potrafię do końca tego wyjaśnić. Spotykasz się z innymi ludźmi, a oni potrafią się przed Tobą otworzyć i przekazać Wam tyyyyyle magicznych emocji! To jest niesamowite. Dziękuję im jeszcze raz za tą przełomową dla mnie sesję a Was zapraszam na obejrzenie zdjęć. (naprawdę nie mogłam się zdecydować)
Rose&Art Różane kadry
Rose&Art Róża Czajka
NIP: 6852341539 38-212 Brzyska, Brzyska 19a
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Fotograf 2023©