Cześć!
Zapraszam Was do poznania tej pięknej pary z równie piękną duszą.
Dominika napisała do mnie dwa miesięcy temu mailem. W treści zaznaczyła, że śledzi mnie od jakiegoś czasu na Instagramie i wraz z narzeczonym bardzo chcieliby aby ich ślub był sfotografowany przeze mnie. Rozumiecie? To ja mam być ich fotografem, nikt inny. Nawet nie wiecie jaki to dla mnie zaszczyt przeczytać takie słowa. Termin ślubu jest w grudniu, a ja wtedy miałam termin, więc oczywiście się zgodziłam. Następnie poszliśmy na oglądaną przez Was właśnie teraz sesję narzeczeńską.
Na początku usłyszałam, że Adam się mocno stresuje sesją. To jest bardzo naturalna rzecz, wiele osób tak ma. Dlatego od razu powiedziałam, że jeśli chodzi o pozowanie to proszę się tym nie martwić i wszystko jest po mojej stronie. Rozmawialiśmy i starałam się, żeby było to jak najmniej stresujące spotkanie i żeby czerpali z tego przyjemność. W połowie sesji Adam całkowicie przestał się stresować i sam zaczął improwizować! Nawet na zdjęciach możecie zobaczyć początkowo dystans a później zwiększającą się swobodę. Uwielbiam takie przemiany. Dlatego zawsze swoim parom ślubnym sugeruję sesje narzeczeńską na przełamanie lodów i zaprzyjaźnienie się z obiektywem.
Zapraszam Was do oglądania!
Róża
Rose&Art Różane kadry
Rose&Art Róża Czajka
NIP: 6852341539 38-212 Brzyska, Brzyska 19a
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Fotograf 2023©